Zainpregnowałam deski z zewnątrz po raz drugi. Rozłożyłam rząd kartonów. Niestety pogoda póki co nie sprzyja zbijaniu desek na dworze. Obiecywałam sobie mniej chilli w tym roku, ale nie wyszło :-) Zostało sporo nasion z zeszłego roku. Trochę też sama pozbierałam. Oprócz tego wysiałam groszek, bób, paprykę i kalafior do multiplatów.